Forum klasy humanistycznej z LO nr 1 w Jaworze

jenys... mam pytanie... nie rozumiem i nie umiem do tego dotrzec..

Na czym do cholery polega fenomen Tokyo Hotel :D;

No ja rozumiem ... że niemiecki to ostry, metalowy język... rozumiem, że młodzież jest na topie.. rozumiem że bycie baaaad tez :D

ale sami wiecie, jak to wszystko razem wygląda :|
I jescze te laski sikajace po majtkach... horrrorrr...

genralnie... dla mnie TH nie jest ABSOLUTNIE ŻADNYM fenomenem, ale dla tych lejących w majty trzynastek jest. straszne co się dzieje. kiedyś moja wlasna siostra obudzila mnie o 9 (bladym switem!) w sobote, zeby pokazac mi ich zdjecie na kompie. no to było przegięcie już:/

na wiele pytan umiem odpowiedziec, ale co w nich jest takiego... nie wiem. wole Happysad, Kazika albo Pidzamke:P

każde pokolenie ma swojego pseudoidola, dla którego sika po nogach i świruje:P chyba każdy przez to przechodził;)
wydaje mi się,że ten fenomen polega na wypromowaniu. Czterech 16-17-latków dorwała jakaś wytwórnia i zobaczyli, ze z tego kasa będzie, to napisali im piosenki, zapłacili ga-bzdetom w stylu Bravo, Bravo Girl, Twist itd. i teraz zarabiają;)
to samo z tym całym śmiesznym Blog 27 Grey_Light_Colorz_PDT_04

Gość

Tokio hotel? Ludzieczegowysłuchacie? Ja omijam szerokim łukiem ten "zespół:, w którym jeden koleś jest synem jakiegoś bogacza i kupił im naprawdę niezłe instrumenty.
Tokio hotel to tak naprawdę żaden rodzaj muzyki, i zobaczycie, że za dwa lata nikt o tym nie będzie pamiętał. Tak jak dziś o DJ BOBO albo o Mandarynie :) , albo coś. A blog 27, to już nie powiem,jaka to ambitna muzyka (inaczej), ale słyszałem ostatnio w komercyjnej telewizji, że to gwiady. Już nie oglądam. :)

A kto tu powiedział ze my tego słucahmy?! I kim byla Margaryna czy ten Bobo... :P? Nie pamietam już...