Forum klasy humanistycznej z LO nr 1 w Jaworze

Na pewnym Forum gitarowym wpadłem na ciekawy temat: Jak rozwalić gitarę??? Ale bez jaj, ja chcę tak proffesjonal
Tu macie pierwszy post:

Cytat:

J.W Chcę na koncercie rozwalić milki-łeja i nie wiem do końca jak a nie chcę wypaść na idiotę ;P

Edit: żartowałem= po prostu chcę usłyszeć propozycje... jak offtopik to na fula!!

Dodam, że milki-way [SkyWay] to firma, której gitary nadają się tylko do rozwalenia na koncertach.

Teraz co ciekawsze odpowiedzi:

Cytat:

Mógłbym Ci co nieco doradzić... o ile byś mi tą gitarę przesłał na mój adres, żeby dokonał na niej "szczegółowych" badań i był w stanie osądzić. Najlepiej jak będzie to jakiś fender.

PS. Nie obiecuję, że ją odleśle z powrotem - brak gotówki Very Happy

Cytat:

Atgiem napisał:
Fani bardziej by się ucieszyli, gdybyś rzucił w widownie zamiast niszczyć

To juz lepiej granat - show jak się patrzy... Razz

Cytat:

Można też gitarę wyrzucić z dużą siłą w stronę publiczności. Napewno ktoś zarobi pare siniaków + gitarę Very Happy albo niech cały zespół razem ze sprzętem rzucą się w otchłań ludzi, moze być ciekawie Razz

To tylko kawałek, reszta jest tu: [link widoczny dla zalogowanych]
Można też tak: http://youtube.com/watch?v=N0a6ZOCko8U&search=guitar Ale jak cos to ja jestem PRZECIW niszczeniu gitar. A perkusistą bym rzucił, co tam :P

mozna skakać po gitarze - patrz: Grabaż (i SNL:D)